-- zielonysmak.pl -- zakupy online jedzenie bio & wege
Friday, June 09, 2017
Z okazji mojego przejścia na dietę wegańską oraz ostatnich zakupów dokonanych w polskim sklepie internetowym Zielony Smak postanowiłam podzielić się wynikami mojego polowania na zdrową żywność.
Jednocześnie, pomimo faktu, że jestem weganką od lutego, rozumiem, że wciąż mam wiele rzeczy do nauki i odkrycia nowych i niezwykłych jak dla przeciętnego konsumenta produktów spożywczych, więc nie uważam, że jestem znawcą w całej sprawie. Jednak prędkość, cena i co najważniejsze jakość produktów nie mogły zostawić mnie obojętnej. Pomyślałam więc, że zwłaszcza osoby chcące przejść na dietę roślinną lub (jak ja) ci którzy ostatnio ją zmienili, mogłyby skorzystać z dodatkowych informacji.
Producent Zielony Smak posiada zarówno swój sklep internetowy zielonysmak.pl , jak i stronę na Allegro . Ja kupiłam na Allegro, gdyż właśnie tam zaczęłam szukać bio/wegańskiej żywności, więc nie potrafię dokładnie określić, jaka jest różnica między obydwoma opcjami zakupu pod względem czasu wysyłki, kosztów oraz jakości. Natomiast ceny czy zniżki na produkty znacznie się różnią w obu źródłach! Dlatego polecam sprawdzić cenę zarówno na stronie internetowej jak i na Allegro przed zakupem.
Czego ja szukałam?
Wszyscy wiedzą , że produkty żywności typu orzechy, bakalie w ogóle nie należą do najbardziej budżetowych (chociaż na przykład mięso, szynka i sery w ilościach, które spożywa człowiek na diecie tradycyjnej tak samo nie wychodzą szczególnie tanio). Przynajmniej w Polsce, zwłaszcza orzechy, suszone owoce i suplementy diety, takie jak nasiona z chia czy spirulina są niezwykle drogie (nawet jeśli nie są w 100% bio). Ten fakt zmobilizował mnie do poszukiwania produktów ekologicznych nie w sklepach stacjonarnych, ale w internecie i muszę powiedzieć, że ceny są wyraźnie niższe. Po prostu trzeba szukać uważnie.
Na przykład nasiona eco chia kosztują 11-12 zł za 250 gramów w zwykłym sklepie. Na stronie Allegro Zielonego Smaku zakupiłam kilogram 100% vegan chia za 13 zł. Cena jest prawie taka sama, ale ilość i jakość są znacznie lepsze. Spożywając 1 łyżeczkę chia dziennie z pewnością kilograma wystarczy na ponad pół roku. Ważki argument na rzecz zakupów on-line, nieprawdaż?
Po raz pierwszy nabyłam od producenta Zielony Smak białą quinoa, chia, spirulinę, migdały i suszone morele.
Biała quinoa (inaczej: komosa ryżowa)
1 kg - prawie 13 zł , 3$, bez glutenu i GMO. Produkcja - Peru. Produkt rolnictwa konwencjonalnego.
To ziarno jest wciąż mało znane mimo, że było głównym źródłem pożywienia Indian. Zostało udomowione około 3000 lat temu. Z biegiem czasu, ze względu wartości odżywcze białej quinoa przeniosła się z Andów do dolin Tybetu i Himalajów. Indianie nazywali ją "złotym ziarnem" i całkiem możliwe z powodu białka, w które bogate jest quinoa - 16-20% na 100 g! Zawiera więcej białka niż mleko krowie! Ponadto, skład białek tego ziarna jest nawet podobny do białek mleka. Dlatego quinoa jest tak popularne wśród wegan. Zawiera również węglowodany, tłuszcze, magnez, żelazo, miedź, fosfor, kwasy omega 3, duże ilości błonnika, witaminy z grupy B, cynk, potas, wapń.
Powiedziałbym, że smakuje jak ryż.
Byłam zadowolona też, że quinoa nie wymaga długiego czasu gotowania - zajmuje maks. 10 minut, nie wymaga wstępnego namoczenia. Nadal zapoznaję się z tym rodzajem ziarna, więc nie mam zbyt wielu wskazówek do przyrządzania. Poza tym eksperymentowanie jest o wiele bardziej interesujące, więc czy dodać komosę ryżową do sałatki, zupy lub użyć jako dodatek do dania mięsnego/rybnego (dla osób na diecie tradycyjnej oczywiście) - myślę, że quinoa pod tym względem jest uniwersalna.
* Byłam jeszcze bardziej zachwycona opakowaniem - wszystko przechowuje się w opakowaniu z wygodnym, hermetycznie zamykającym się zamkiem.
250 g - 16 zł - 4 $. Produkt bezglutenowy. Korea. Rolnictwo konwencjonalne.
Dowiedziałem się o spirulinie od videobloggera i psychologa Ralpha Smarta w jednym z jego filmików o zastąpieniu niezbędnych mikroelementów na diecie roślinnej. Ogólnie rzecz biorąc, spirulina jest organizmem biologicznie aktywnym, algą, która istnieje na Ziemi już przez wiele wieków. Alga ta zawiera ok. 2000 witamin, enzymów, rzadkich aminokwasów. Jej główną zaletą jest ogromna ilość białka - w granicach 70% na 100 g. Spirulina nie ma membrany komórkowej, dlatego jest szybko trawiona i wchłaniana przez organizm przez mniej niż godzinę. Oprócz białka spirulina jest bogata kwasem foliowym, karotenem, jodem, żelazem, witaminami B1, B8, cystyną i fikocyjaniną.
Obecnie spirulina jest nawet w diecie kosmonautów! Jednocześnie jest raczej niewątpliwie potrzebna, jeśli jesteś weganinem.
* Na dość informacyjnej stronie dowiedziałem się, że rzeczywiście spirulina ma pewne przeciwwskazania! Trzeba więc być z nią uważnym ( aczkolwiek jeszcze nie zauważyłem żadnych negatywnych efektów na siebie).
Często spirulinę można znaleźć w smoothies lub różnych koktajlach. Również może być spożywana jako suplement diety w tabletkach lub po prostu dodawana do kaszy, sałatki czy sypana na kanapkę każdego dnia - tak jak czasami robię to ja.
Jednakże ostrzegam, że spirulina ma bardzo specyficzny smak i zapach kojarzący się z algą, ale nie każdemu na pewno będzie odpowiadał.
1kg - 13 zł - 3 USD. Argentyna. 100% wege, jakość premium, bez glutenu.
Miejsce pochodzenia Chia to Ameryka Środkowa i Południowa. Uprawiana jest w Ekwadorze, Boliwii, Argentynie i Australii. Nasiona te były kiedyś jedną z głównych potraw Inków i Azteków.
Wciąż pamiętam, z jakim sceptycyzmem jadłam wzięty na wynos z kawiarni jogurt, który oprócz zwykłych owoców miał w sobie te małe, dziwne nasionka. Zanim zaczęłam przechodzić na dietę wegańską w ogóle nie byłam fanką chia. Niemniej jednak, nasiona te są moim zdaniem jednym z najważniejszych elementów diety bez produktów pochodzenia zwierzęcego, ponieważ zawierają wielonienasycone kwasy omega-3 i 6, żelazo, wapń i inne substancje.
Znalazłam następne ciekawe porównanie na stronie gorod21veka.ru:
100 g nasion chia odpowiada:
545 ml mleka jako źródłu wapnia;
294 g. owsa jako źródłu błonnika;
900 gr. pomarańcz jako źródłu antyoksydantów;
178 g. bananów jako źródłu potasu;
992 gr. łososia jako źródłu omega-3;
216 gr. orzechów jako źródłu magnezu;
400 gr. szpinaka jako źródłu żelaza
Migdały surowe
250 g - 20 zł - 5 USD. Hiszpania. 100% bio produkt.
Migdały jak każde inne orzechy w ogóle i wszędzie są bardzo korzystne dla zdrowia i diety, ale są także kosztownym poczęstunkiem. Mimo to, trudno jest je bez nich się obejść, ponieważ zawierają te tłuszcze i białka, których mi może brakować.
Oprócz spożywania migdałów jako szybkiej i zdrowej przekąski, dodaję migdały do mojego codziennego śniadania - płatek owsianych z owocami, w związku z czym rano zjadam nie tylko dużą porcję błonnika i witamin, ale także białek i tłuszczy roślinnych.
Morele suszone
400 g - 19 zł - 5 USD. Turcja. 100% bio
Suszone morele są bogate witaminami A i B, B2, C, E, PP, żelazem, wapniem, błonnikiem, fosforem, magnezem, miedzią. Pod wieloma względami nawet przewyższają owoce świeże moreli (mianowicie różnica polega na ilości beta-karotenu). Dzięki koncentracji wszystkich mikroelementów suszone morele są idealnym źródłem energii.
Wciąż desperacko poszukuję dobrej wegańskiej czekolady, która jednocześnie nie byłaby zbyt gorzka. Skoro jeszcze poluję na słodycze w sklepach internetowych, zdałem sobie sprawę, że suszone owoce, zwłaszcza słodkie suszone morele lub daktyle perfekcyjnie pasują do filiżanki herbaty.
* Pewna jestem, że po ujrzeniu kupionych przeze mnie moreli, poczułeś się nieswojo co do koloru owoców, ale uwierz mi, że gdyby ich zjadłeś, to morele sprzedawane w przeciętnym sklepie nigdy nie wydałyby ci się tak samo słodkie i świeże. Chodzi tutaj o siarkę (inaczej: dwutlenek siarki, SO2, E220) stosowaną w przemyśle do suszenia owoców, orzechów, a nawet wina. Ma to na celu wydłużenie okresu przechowywania produktu oraz dla ochrony przed owadami i pleśnią. Duże ilości dwutlenku siarki są toksyczne i powodują alergie, chociaż dopuszczalna zawartość SO2 jest ściśle ograniczona. Jest wiele informacji na temat suszenia żywności przy użyciu dwutlenku siarki, ale mówiąc krótko dzięki jemu właśnie owoce suszone wyglądają tak jaskrawo i świeżo, a jednocześnie tracą witaminy i ten słodki (ale nie za słodki) niepowtarzalny smak. Przyznam szczerze, że bakalie nie suszone siarką są moim ostatnim odkryciem.
Podsumowując, byłam bardzo zadowolona z zamówionych produktów w sklepie Zielony Smak. Wiele rabatów, cena odpowiada ilości i co najważniejsze - jakości.
Z tyłu opakowania znajduje się krótki opis oraz proponowana metoda przygotowania.
Podobało mi się, że różnorodność wyboru na stronie zielonysmak.pl jest naprawdę szeroka - herbata, mąka, suplementy, a większość artykułów spożywczych pochodzi z bio farm.
Dostawa była również w porządku, paczka dotarła do mnie w ciągu 3 dni i kosztowała około 10 zł - 3 USD. Producent proponuje wiele opcji dostawy.
Absolutnie nie jest to moje jedyne zamówienie z tego sklepu. Jeśli spośród osób czytających ten wpis są weganie w Polsce, fany zdrowego odżywiania się lub ci, którzy są po prostu zainteresowani - naprawdę polecam!
____________
Źródła i linki:
zielonysmak.pl + Zielony Smak (Allegro)
Dodatkowe informacje przetłumaczone przeze mnie ze stron internetowych:
Zdjęcia: pierwsze - Unsplash , pozostałe są mojego autorstwa
8 Comments
Genialny wpis...
ReplyDeleteNiestety w takich sklepach jeszcze nie robiłam nigdy zakupów, ale myślę że nie różnią się one procedurami od tych innych sklepów internetowych. Najbardziej w sklepach online podoba mi się opcja ciągłego śledzenia paczki https://www.sendit.pl/sledzenie-przesylek i wiem na bieżąco gdzie moja przesyłka się znajduje.
ReplyDeleteJak widać wiele rzeczy już można kupić w sklepach internetowych i w sumie to dobrze. Bardzo podoba mi się to, że wszędzie są możliwe teraz płatności internetowe. Tylko z tego co ja się orientuję to usługa SMS Premium https://www.cashbill.pl/blog/platnosci-online/wplyw-nowelizacji-prawa-na-uslugi-sms-premium-czy-mozna-go-odczuc/ została w jakiś sposób znowelizowana.
ReplyDeleteBardzo fajnie napisane. Pozdrawiam serdecznie !
ReplyDeleteBardzo ciekawie napisane. Super wpis. Pozdrawiam serdecznie.
ReplyDeleteAkurat takich rzeczy ja nigdy jeszcze nie kupowałam ale może kiedyś nadejdzie ten odpowiedni moment. Tym bardziej, że kupowanie w sklepach internetowych to jest po cześci moja pasja. Wtedy za każdym razem wybieram dostawę firmą kurierską https://www.sendit.pl/cennik/cenniki-krajowe/inpost i jestem przekonana, że mogę liczyć na szybki przyjazd moich produktów.
ReplyDeleteŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
ReplyDeleteŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
ReplyDeleteComment & express yourself